"Pada śnieg, pró­szy śnieg..."

...i białym puchem zima przybrała naszą szkołę....i wokół niej pięknem swym zima się dzieli.
A w szkole?
...jak na  zdjęciach widać- zapachniało wiosną!

  

Pamiętam pierwszy śnieg, mrozy, zaspy, ślizgawki

Oblodzoną wodą górkę,kryształową szklankę

Szkolną dzieciarnię na długiej przerwie

Szusującą gęsiego stromym zboczem dróżki. Po lekcjach - sanki.

Tęsknię za ostrą zimą, oślepiającym słońcem

Czystym, niebieskim niebem, wszechobecną bielą

Radością prostego szczęścia.

Kocham wspomnienia: Gorący biały piec i kota

Kapuśniak ze śmietaną, skupioną babcię z wrzecionem

Niesamowite opowieści jak to dawniej bywało.

[R.Nachacz, Pierwszy dzień zimy]

 

[...]Maleńkie chmurki płyną stadem.

Lodowym blaskiem gwiazd promienie skrzą się nad pola śnieżno-białe

I rozlewają w krąg milczenie melancholijne, oniemiałe.

I jakiś pokój dziwnie błogi ogarnął śnieżne mgły srebrzyste [...]

              [A.Lange, Zima]